Nasza dobra passa trwa, a teraz czas na walkę o kolejne zwycięstwo – w ramach dwudziestej piątej kolejki zmierzymy się w kolejnym meczu wyjazdowym, a tym razem naszym rywalem będzie Legia Warszawa.
Do Warszawy jedziemy niesieni czterema zwycięstwami z rzędu – w tym ostatnim nad Lechią Tomaszów Mazowiecki. Wygrana nad podopiecznymi Mateusza Mielnika umocniła nas na piątej lokacie w ligowej tabeli, gdzie do tej pory zgromadziliśmy czterdzieści dziewięć punktów. W Tomaszowie Mazowieckim po raz kolejny dobrze zagraliśmy we wszystkich elementach, dokładając trzynaście punktowych bloków oraz siedem “oczek” bezpośrednio z zagrywki. Z dobrej strony zaprezentowali się także Paweł Gryc oraz Łukasz Lubaczewski. “Na pewno jeżeli wygrywa się kontry, broni się, blokuje, to drużyna się napędza. To dozuje ładunek emocjonalny i na pewno to nas nakręcało. Bloków i obron było sporo, w głównej mierze myślę, że trzymaliśmy pierwszą akcję, nie robiliśmy głupich błędów i to wystarczyło” – mówi Adrian Mihułka.
Teraz czas na kolejne spotkanie, gdzie zmierzymy się z Legią Warszawa. W pierwszej rundzie nie pozostawiliśmy podopiecznym Krzysztofa Wójcika złudzeń i pewnie odnieśliśmy zwycięstwo we własnej hali. Natomiast w drugiej serii spotkań będziemy chcieli przedłużyć zwycięską passę. Zespół Legii Warszawa do sobotniego meczu przystąpi jako piętnasta drużyna TAURON 1.Ligi, mając na swoim koncie dziewiętnaście punktów i tylko sześć wygranych spotkań. Choć Gwardziści znów będą stawiani w roli faworyta, to Legia Warszawa niejednokrotnie postawiła trudne warunki, urywając punkty teoretycznie mocniejszym zespołom. “Na pewno nikt nam punktów za darmo nie da. Musimy pojechać i podejść do tego meczu w pełni skoncentrowani. Skupiamy się na tym co mamy teraz, a mamy fajną serię, którą trzeba jak najdłużej podtrzymać. Robimy swoje po cichu i skupiamy się na każdym kolejnym meczu” – dodaje Adrian Mihułka.
Pierwszy gwizdek meczu już w sobotę (11 marca) o 18:00. Relacja punkt po punkcie dostępna będzie na stronie tauron1liga.pl.